Włoska kuchnia to więcej niż pizza i spaghetti. Trzy przysmaki prosto z Italii

Wiele osób kojarzy Włochy z dwiema lub też trzema potrawami, które zyskały fanów na całym świecie. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że ten kraj jest o wiele bogatszy w dania. Każdy rejon słonecznej Italii ma swoje specjalności, z których słynie. Niejednokrotnie mogą one pozytywnie nas zaskoczyć.

Ze względu na ogromne zróżnicowanie klimatyczne, Włosi cieszą się niezwykle bogatą gamą przypraw i produktów, z jakich mogą na co dzień korzystać. Mało kto jednak stara się odkryć więcej aniżeli słynne spaghetti lub pizzę. A jednak kuchnia włoska jest bogate w niespodzianki. Z tej okazji – rzućmy okiem na kilka potraw, którymi zajadają się mieszkańcy Italii.

Polenta

Na pierwszy ogień idzie danie tradycyjne o nazwie polenta. Ta wiekowa potrawa składała się w przeszłości zazwyczaj głównie z mąki kasztanowej. Teraz zamiast tego wytwarzana jest z kukurydzianego jej odpowiednika. Głównymi składnikami są warzywa takie jak cukinia, marchew oraz papryka, a dodatkowego smaku dodają jej liczne przyprawy.

Kojarzycie mamałygę? To właśnie mniej więcej polski odpowiednik polenty. Włosi zajadali się nią już w średniowieczu, lecz w naszym kraju nie zyskała większej popularności. Możliwość błyskawicznego przygotowania i fakt, że składniki są niezwykle łatwo dostępne oraz bardzo tanie to największe atuty tego dania. Podawać je można na milion sposobów i to od nas zależy, z czym chcemy ją spałaszować.

Focaccia

Idziemy dalej i zajmiemy się teraz dalekim kuzynem tradycyjnej pizzy. Focaccia to pieczywo, które może być, choć wcale nie musi, podstawą tego popularnego przysmaku. Co ciekawe, w zależności od regionu, spotkamy inny rodzaj tej potrawy. Różnią się od siebie produktami, z których się składają. Czasami podawane na sucho, czasami przyprawiane ziołami a jeszcze innym razem dostajemy pulchną wersję z suszonymi pomidorami.

Focaccia najczęściej służy jako przystawka i podawana jest na ciepło. Ale uwaga! W przeciwieństwie do swojego kuzyna, czyli sławnej pizzy, nie uświadczymy na niej sosu. Tutaj powierzchnię zazwyczaj zdobi sól morska oraz zioła. Włoskie restauracje na całym świecie oferują pyszne warianty tej potrawy i wcale nie trzeba wyjeżdżać do Włoch, by doświadczyć tego smaku! Znakomite włoskie dania serwuje warszawska restauracja Ti Amo. Szczegóły jej oferty możecie sprawdzić na internetowej stronie: tiamo.pl.

Caponata

Kolejną tradycyjną potrawą wywodzącą się ze słonecznej Sycylii, jest caponata. Nie wiemy jak lub też kiedy pojawiła się na wyspie, ale znawcy wskazują na duży wpływ krajów arabskich. Czym jest caponata? Dla polskiego podniebienia nie będzie to wcale nieznajomy smak. Otóż to po prostu odmiana warzywnego gulaszu. Za bazę służy mu smażony bakłażan wraz z sałatką warzywną i w towarzystwie selera naciowego. Podobnie jak z focaccią, w zależności od regionu Włoch, w jakim się znajdujemy, dostaniemy inną wersję. Czasami uświadczymy ją z karczochami, innym razem podawane jest z rybą.

Gdzieniegdzie odzywa się śródziemnomorski klimat i nasza caponata wzbogacona jest… ośmiornicą. I tutaj także nie trzeba wcale wyjeżdżać na Sycylię, by móc doświadczyć tego smaku. Czasami wystarczy wybrać się do dobrego lokalu.